Komentarze: 1
Dzisiejsz y dzien w szkole oprocz paru nowych ocen w szkole (lepszych i gorszych ) przyniosl cos jescze,stanolem przed waznym wyzwanie ktore choc trudne ,musialobyc przezemnie zrealizowane...Kolega z rownoleglej klasy poprosil mnie o wyswiadzcenie przyslogi ,mialem dowiedziec sie paru 'banalnych ''rzeczy o mojej koleznace z klasy .. Podstawowe pytanie brzmialo ,czy dziewczyna ma chlopaka , a jesli nie to czy go szuka ??,NIC TRUDNEGO PRAWD A...???
No ale coz musi byc jakas meska solidarnosc ,a wiec przystapilem do dziela ,WRECZ NIE MOZLIWWE -mozliwym sie stalo- szybko o dziwo dowiedzialem sie wszystkich informacji -(od czego am sei urkok osobisty ??:)he,he :))Informacji ktore rozowo sie nie przedtawialy ,bo Paulina chlopaka ma ,i to troszke starzszego bo 17 ...letniego ..badz co badz nie ukrywajmy dla mojego kupla -trudnego konkurenta...Minelo pare godzin a ja ujrzalem nawet chlopaka na wlasne oczy ,malo tego troche z nim poklepalem ...Co niestety dla mojego kolegi utwierdzilo mnie w przekonaniu ze inteligentny i w miare przystojny gosc z niego ...
Tragedi nie bylo Maxciek spokojnie przyjal wies o ciezkiej drodze do zdobycia Pauliny..