paź 19 2002

szukac komórki w stogu siana....


Komentarze: 4

Dlugo zastanawialem sie jak zaczac tego bloga ,przedsawic sie ,napisac cos o sobie ,??
Doszedem do wniosku ze w koncu i tak sami mnie poznacie a ja pewnie was:)
Zaczne wiec od tego co na dobre popsluo mi dzis humor ...
No wlasnie nie wiem gdzie podzilaa sie moja komórka ,caly dom przeszukalem i nic. Mam nadzije ze popPROSTU  zostawiem ja gdzies u rodzinkI a jaK nie to az strach CO bedzie dalej...50 numerów róznych znajomych no i troche kasy na karcie ...wow!
ALE dosc zanudzania ,ide zje[sc obiad a potem tu jescze wpadne...

enjoy211 : :
BIDA
25 października 2002, 21:16
ta komorka napewno sie znajdzie jak juz sie nie znalazla..pozdrawiam cie papapa:*
19 października 2002, 15:48
nie wiem co bym zrobila bez komorki..to dziwne jak takie malenstwo uzaleznia...dlatego rozumiem Twoj bol. Wiem ze w kazdej chwili mam kontakt ze znajomymi i zawsze moge im przypomniec o sobie malym smsikiem. Oczywiscie potem mnie rachunki zaskakuja...ach..ale czym byloby zycie bez komorki?Pozdrawiam.
19 października 2002, 14:44
Thx za wpis :)))) Nie znam Cie ale milo by bylo :)))) Jeszcze raz dzieki ;)))) Buziaki :***
19 października 2002, 14:05
Mam nadzieje ze komórka sie znajdzie. Mam slabosc do Kamilkow....bede tu czesciej wpadac. Pozdrawiam cie serdecznie:)

Dodaj komentarz